Fascynacja Japonią

Wrażenia  na  wycieczce  w  Japonii są pełne wrażeń i podziwu

Byłam na wycieczce w Japonii  tylko sześć dni + dwa dni podróży , dla mnie było to zdecydowanie za mało chciałoby się pobyć w tym pięknym kraju chociaż trochę dłużej. Cieszę się i jestem wdzięczna Bogu i losowi, że dane mi było być w tym pięknym kraju. Sama podróż z Warszawy do Tokio przez Paryż była miłą  przygodą. W moim odczuciu rejsowy samolot z Paryża do Tokio był samolotem luksusowym, dzięki temu już na początku podróży  czułam się dowartościowana. Miła obsługa dbała o wygodę, podawano dobre jedzenie, trochę słodkiej przekąski i do woli napoi ciepłych, chłodzących i alkoholowych. Zaraz po przylocie do Tokio, po małym krótkim odświeżeniu z marszu ruszyliśmy na zwiedzanie Tokijskiego metra. Miałam wrażenie , że znajduję się jak by na innej planecie. Tłum Japończyków jednakowo ubranych , mężczyźni w ciemne garnitury z jasnymi koszulami i niebieskimi kołnierzykami, kobiety podobnie tylko w garsonkach. Nawet dzieci i młodzież chodziła w mundurkach niby różnych, ale bardzo podobnych. Metro Tokijskie to olbrzymia przestrzeń pod miastem , to nie tylko pociągi, ale i chodniki, ruchome schody i tłumy ludzi kierowanych przez służby porządkowe w białych rękawiczkach. Całe metro zautomatyzowane ,  na pewno byśmy się pogubili mimo dwujęzycznych napisów / Japoński i Angielski/ , gdyby nie Pani przewodnik Japonka i nasz przewodnik Polak. Szybko okazało się, że mamy wspaniałych przewodników z dużą wiedzą , dobrym zmysłem organizacyjnym i dużą troską o całą grupę wycieczki. Wydawało się, że mnóstwo elektroniki,  automaty, pociągi i tłum ludzi powinien czynić zgiełk, szum i  zmęczenie, a odczuwałam spokój , porządek i bezpieczeństwo. W Japonii jest ruch lewostronny i w metrze tłum ludzi porusza się lewą stroną , ale grzecznie bez szemrania, a nawet z uśmiechem  omijali z nas tych którzy poruszali się pod prąd  z przyzwyczajenia trzymając się prawej strony. Od pierwszych godzin w Tokijskim metrze dało się odczuć Japońską precyzję, porządek i uśmiech.

Japończyków  precyzję porządek i uśmiech odczuwało się każdego dnia aż do końca pobytu. Myślałam  , że Japończycy  są pracowici niczym roboty, a zobaczyłam wspaniałych ludzi , którzy czują , posiadają niesamowity zmysł organizacyjny , szybkość w działaniu i precyzję. Nie wiem jak Oni to robią , ale odczuwa to się na każdym kroku. Byliśmy w Świątyni do której wchodzi się boso/ lub w skarpetach/ , a buty zostawia przed wejściem.  W tym ich świątecznym dniu przybyło tysiące ludzi, była piękna procesja i nikomu nie zawieruszył się zostawiony przed wejściem  ani jeden bucik. Jak w tym tłumie powiedziano, że muszę zostawić buty to  myślałam, że do hotelu wrócę na boso, tak się nie stało, każdy z łatwością odnajdywał swoją parę w większym porządku niż zostawił.

Są bardzo czyści, utrzymują czystość w każdym pomieszczeniu, ulicy , czy ciemnym zakątku, a najdziwniejsze jest to, że na ulicy, czy pomieszczeniu nie ma koszy na śmieci, a wszędzie jest czysto i żadnego najmniejszego papierka nigdzie się nie uraczy.

Najbardziej zafascynowało mnie w Japonii u Japończyków, że mają zawsze świeżą żywność, co dziennie wieczorem przed zamknięciem  ze sklepów i restauracji z lodówek   żywność jest wyrzucana , a następnego dnia wkładana nowa świeża. Co robią z wyrzucaną żywnością? – nie wiadomo, wiadomo tylko, że na pewno ponownie nie jest  do lodówek  wkładana. Przed zamknięciem megasamu byliśmy ostatnimi klientami i byliśmy świadkami, jak wyrzucają  z lodówek  wszystko do jednego dużego kosza oddzielając tylko opakowania i tacki po żywności. Już samo wrzucanie było niszczeniem żywności z opróżnianych lodówek. Zawsze świeża żywność daje poczucie , że jest zdrowa, bez chemicznych  konserwantów, bez szukania terminów ważności, bo wszystka  żywność jest świeża  jednodniowa.

Dodając do tego wszystkiego  Japończykom zasady uczciwości, prawości wpajane od setek pokoleń spowodowało, że  w Japońskich sklepach, restauracjach i innych kasach  jest całkowita uczciwość. Nie zdarzają się pomyłki niekorzystne dla klienta, całkowicie jest wyeliminowane  zjawisko kradzieży i oszustwa.

Tam w tej uroczej Japonii  każdy jest bezpieczny i pewny, że w Japońskich sklepach, restauracjach i budkach z  różnym towarem  ,  żywność jest świeża,  jakość jest warta  ceny każdego  towaru , nie ma podróbek, nie ma oszukiwania na towarze,  cenie i w ogóle nie ma  oszustwa , kradzieży i wandalizmu. Należą do ośmiu najbogatszych krajów świata  i krajem w którym żyje na świecie  najwięcej stu latków.

Jak Oni to robią, że w tak dalekim kraju  o odmiennej kulturze jedzenie ich było nie tylko zdrowe , ale i bardzo smaczne. Japonia wywarła na mnie duże wrażenie, nie sposób wszystkich wrażeń opisać. Piękne budowle nowoczesne, precyzyjnie odnowione ich Świątynie i  zamki , przepiękne krajobrazy sprawiają, że chciałoby się zostać dłużej.  Są bardzo mili, życzliwi, czy  są szczęśliwi? – nie wiem, ale z całego serca  wszystkim bycia szczęśliwym  życzę.  Irena

Na ulicy w Tokio w kimono czułam się skrępowana – jak Japonki w tych kimonach tak pięknie się poruszają?

Japonia aparat 039 Japonia aparat 109 Wypoczywam  na dymiącej górze

Japonia aparat 045 (2) Wypoczynek w Tokio  przed podwójnym mostem w cesarskim ogrodzie

Japonia aparat 205Japonia aparat 206Spacer po ulicach Osaka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *