Emocje

Po burzliwej dyskusji z córką na temat wspólnie przeczytanej książki Radykalnego Wybaczania, doszłam do wniosku, że nie będę się zagłębiać  w temacie duchowym, wystarczy mi kościół i modlitwa i nie ważne co broni dostępu do podświadomości?  własne ego?  czy jakaś wyższa świadomość? ,  nie będę  zgłębiać. Poznanie siebie zaczęłam od wsłuchiwania się w swoje wewnętrzne organy jak ; bicie serca , ukłuciach , oddechu  i różnych szmerach, co właściwie już robiłam wsłuchując się w raka. Podczas medytacji koncentrując się na emocjach,  wyraźnie poczułam jak moje ciało reaguje np.; na smutek, żal i jak inaczej, kiedy śmieję się  wspominając np.;  zabawną historię. Podczas medytacji poczułam winę za zmartwienia i troski jakie przysporzyłam swojej mamie. Wiem,  że moja kochana MAMA niczego mi nigdy nie zarzuciła, wszystko puściła w niepamięć , tylko żal, że już nie będę mogła jej tego wynagrodzić . Miałam  gorycz z żalem , że swoim dzieciom nie mogę już pomóc , a do tego przez chorobę przysporzyłam problemów i jestem dla nich ciężarem. Te żale z goryczą nie do zniesienia moje ciało zareagowało mocnymi ukłuciami pod prawym bokiem,  jakby wątroba dawała znać o sobie. Absolutnie nie  miałam nikomu  co wybaczać, wszystko puściłam w niepamięć. Colin.C.Tipping pisze , aby najpierw wybaczyć innym , bo wybaczenie sobie może przyjść samoistnie , pozatym wybaczenie sobie jest o wiele trudniejsze. W temacie „wybaczyć” nie poradziłam sobie absolutnie.  Córka poprosiła o pomoc terapeutkę  Radykalnego Wybaczania  Alę  i już za dwa  dni miałyśmy umówioną wizytę .  Obydwie czekałyśmy na tą wizytę z niecierpliwością. Irena

„ ..Odkryłem, że niemal wszyscy chorzy na raka przez całe życie tłumią emocje i znani są z wyraźnej nieumiejętności wybaczania”  C.C.Tipping

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *