Jestem w piekle

Nie zdajemy sobie sprawy, że jesteśmy najniżej jak się da, jeśli przeżywamy złe   emocje,  to zajrzeliśmy do piekła które sami sobie zgotowaliśmy. Niżej już się zejść nie da. Sięgnęliśmy dna. Możemy się już tylko odbić  i sięgnąć szczebelek wyżej.

ognisko-012    ognisko-003      ognisko-006                   ognisko-001                        ognisko-005

Emocje to uczucia które powstają w nas. To dar, którego nie doceniamy, często zakopujemy uczucie jak  jakieś piętno, bo nie wiemy co z nim zrobić i przeżywamy horror.

Czy ktoś kto nie posiada żadnych emocji jest zimnym draniem? Czy ktoś taki jest zdolny do najgorszych rzeczy, bo nic nie czuje?

Niektórzy uważają, że ktoś bez emocji to taki twardziel, który w trudnych sytuacjach, w  negocjacjach biznesowych i innych jest świetnym graczem

Każdy ma emocje, jeśli ktoś twierdzi, że nie ma, to też to są emocje.

Przecież, każdy z nas odczuwa emocje, to coś tak naturalnego jak oddychanie. Jeśli jesteśmy na etapie : że nic nie czujemy, to też jest jakaś emocja tylko nie umiemy jej nazwać.

 

florencja-061     florencja-069

Bazylika we Florencji

 

Często mamy problem z nazwaniem emocji, aby  sobie ułatwić  można porównać do pór roku. Postaram się teraz opisać i uszeregować je tak,  by pomóc każdemu z nas w zorientowaniu się w której porze roku jesteśmy i ile mamy do przepracowania.

Emocje, aby lepiej zrozumieć podzielę  na  4 etapy, w każdym z nich uszereguję  je od najgorszej do najlepszej.

Emocje podzielone  na IV etapy:

I]Stagnacyjne – jesień,

II)negatywne – zima,

III)neutralne – wiosna,

IV)pozytywne – lato.

 

Jesień tzw. emocje stagnacyjne są emocjami najgorszymi.

Powodują bezruch, bezsilność, zniechęcenie, nie mamy siły na nic, nie chce nam się nic robić. Bardzo destruktywne,  są najgorsze bo odbierają chęć do działania.

Do tych emocji należą:

Lęk

Smutek,

Depresja

Rozpacz, ból

Poczucie bezsilności

Poczucie winy

Brak poczucia bezpieczeństwa

Poczucie bycia niegodnym

Poczucie bycia odrzuconym

 

Te emocje najczęściej występują  jedna  po drugiej, przeplatają się.  Zabierają nam chęć do działania. Powodują izolacje od środowiska, rodziny, różnego rodzaju uzależnienia. Często uzależniamy się od drugiej osoby z powodu lęku przed samotnością,  odrzuceniem,  przed lękiem utraty poczucia bezpieczeństwa.

Jeśli jesteśmy w związku destruktywnym, w którym nie mamy prawa głosu, kobiety często są bite,  wykorzystywane, a mimo to nie potrafią odejść. Z miłości często mówimy. Ona go tak kocha że nie chce odejść.

Nie!  To nie miłość: To lęk przed byciem  samotną, przed tym,  że sobie sama nie poradzę, to lęk przed odrzuceniem. Poczucie winy,  że przeze mnie rozpadnie się małżeństwo, dzieci nie będą miały ojca.

Często sobie tych emocji nie uświadamiamy, bo nie chcemy ich zobaczyć.

 

Emocje stagnacyjne jesienne , są najgorsze bo powodują bezruch. Zamieramy w bezruchu i boimy się zrobić cokolwiek, bazujemy na resztkach sił i wydaje nam się, że jak cokolwiek zrobimy rozpadniemy się na kawałki i to będzie koniec.

Nie zdajemy sobie sprawy, że jesteśmy najniżej jak się da, jeśli przeżywamy te emocje,  to zajrzeliśmy do piekła które sami sobie zgotowaliśmy. Niżej już się zejść nie da. Sięgnęliśmy dna. Możemy się już tylko odbić  i sięgnąć szczebelek wyżej.

 

Krok pierwszy 1. Weź odpowiedzialność za swoje życie. Nazwij swoje emocje i je przepracuj.

Jeśli znajdujesz się w jesieni – to dobra wiadomość jest taka, że niżej nie da się spaść, gorzej już nie może być, może być tylko lepiej.

 

florencja-055    florencja-068 florencja-067

Brama do raju w bazylice we Florencji

florencja-079   florencja-089

Włochy

Pracując na stagnacyjnych emocjach- najpierw musimy wyzwolić gniew. Jeśli tego dokonamy to nasz pierwszy sukces. Przesuwamy się na skali emocji w górę, wyszliśmy z jesieni i jesteśmy w zimie.

 

Warto poznać swoje emocje, by z piekła życia dać sobie przyzwolenie  wydostania się.

 

Dalszy  opis emocji w następnych  wpisach.

Irena

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *