Programy z dzieciństwa – kontynuacja

/kontynuowanie  w podświadomości przyczyn moich przepuklin/

Podczas operacji lekarze odkryli aż pięć przepuklin i zrosty , a każda przepuklina  i każdy zrost ma inną  przyczynę . Według mnie, jeśli nie odnajdę przyczyny, to przepukliny ze zrostami w jakimś okresie znów się odnowią . Dowiedziałam się, że w 60 % , a nawet w 80% przepukliny po operacji i zrosty ponownie się odnawiają  zataczając błędne koło. Wierzę, że odnajdę wszystkie przyczyny i to błędne koło u mnie nie będzie miało miejsca. Poza tym być odkrywcą swoich ukrytych destruktywnych emocji i jaki  to miało wpływ  na  życie , oraz  jak  reaguje  moje ciało  z  jednoczesną  widoczną  zmianą swojego  życia stało się dla mnie bardzo ekscytujące.  Zauważyłam, że ta ekscytacja jest potężną bronią wobec broniącego się „ego”  i już mnie ciekawi co za absurdy ukryłam gdzieś  głęboko  w swoim wnętrzu, a może to nie takie absurdy?  Obserwując swoje wnuki i inne dzieci  zauważyłam, że logika dziecka jest prosta, ale tak  bardzo mądra, że dla nas dorosłych często niezrozumiana.  W ciągu życia nauczyliśmy się tak komplikować  wszystko w nas i wokół nas, że to co proste przestało przez nas być  dostrzegane , czasem bagatelizowane,  niestety najczęściej nierozumiane.

Kontynuując  dalej i  głębiej podróż emocjonalną w okres dzieciństwa  , spod odsłoniętych uczuć wyłaniały się nowe silniejsze od tych odsłoniętych. Nagle poczułam niesamowitą złość  –  utrzymując  tą  wyzwoloną złość  zadałam  małej Irence pytania – na co się tak złościsz? ; na kogo się tak złościsz?;  już możesz powiedzieć na kogo,  nikt poza nami o tym się nie dowie, a jeśli już, to nic ci za to nie grozi, jesteś bezpieczna , bo ja jestem z tobą. Mała Irenka po tylu latach przede mną  się otworzyła.  Nie lubiła  nic , co musiała robić;   1 –  nie lubiła się uczyć, nie znosiła pisać laseczek i kaligrafować, bo to było nudne.  Była wściekła, zła, że musi wykonywać  nudną  pracę.  Była wściekła, że musiała pilnować  młodszego braciszka, który nie pozwalał jej bawić  się w ulubioną zabawę, a bawić się tak aby jemu się podobało było nudne. Była wściekła, że musiała pilnować  krowy na pastwisku, by nie poszły w szkodę, a było to też bardzo nudne.  Była wściekła, że wszyscy inni wykonują taką pracę z radością,  chętnie, szybko i dobrze .  2  – Była zazdrosna, że innym to nudne zajęcie się podoba, tez by chciała by się jej to co każą  robić  się podobało, ale tak nie jest, jestem niedobra, zła do niczego, jestem gorsza od innych, jestem beznadziejna.  3  – Ukrycie tego wszystkiego, by się nikt o tym nie dowiedział, bo jaki to wstyd być naprawdę taką jak ja. 4 – To moja wina / POCZUCIE WINY – jak wina to i kara/, że jestem taka jaka jestem, że nic nie lubię robić , bo praca jest nudna i brudna.  Czuję do siebie , smutek, żal , bezsilność. 5 – Nienawidzę siebie za to, że jestem taka jaka jestem.

Pod splotem  słonecznym  w swoim ciele poczułam  ból ,  mdłości i zawroty głowy, mam ochotę tą podróż  przerwać i się położyć. Czuję niesamowity uścisk niczym obręcz wokół gardła. Jestem bardzo zmęczona, słaba, oblana cała potem. Próbuję jeszcze zrobić akt wybaczenia na te emocje, ale nie mam sił. Na szczęście mam pod ręką  Kod Uzdrawiania , zobaczę czy mi ten KU pomoże i co mi wyjdzie?  O tym napiszę  jutro. Czy to jest przyczyna, której szukam? Na razie nic nie wiem. Irena

 

8 myśli nt. „Programy z dzieciństwa – kontynuacja

  1. Dominick Komis

    I was very pleased to search out this web-site.I needed to thanks for your time for this glorious read!! I definitely having fun with every little little bit of it and I’ve you bookmarked to take a look at new stuff you weblog post.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *