Bądźmy odpowiedzialni!

Bądźmy odpowiedzialni!

Czytam mamy wpisy. Właśnie nasunęła mi się myśl: jakie to dziwne, że jakieś przeżycia małej dziewczynki na plebani miało taki wpływ na całe jej życie i choroby. Wydaje się to aż nieprawdopodobne. Gdybym sama nie stosowała tych samach metod pracy nad sobą, wydałoby  mi się to wręcz bezsensu.

Dotarło do mnie,  że zapomnieliśmy wspomnieć o jednej podstawowej zasadzie. Mama zanim zaczęła pracować nad sobą,  wzięła odpowiedzialność za swoje życie. Zrozumiała podstawową zasadę,  wszystko co mi się w życiu przydarza  zaprosiła w jakimś momencie do swojego życia. Dlaczego to zrobiłam? Świadomie nie wie, dochodząc po emocjach do kłębka,  właśnie próbuje to sobie uświadomić i odpowiedzieć na to pytanie dlaczego mi to się przydarzyło? Dlaczego ja?. To klucz do wyzdrowienia.

Każdy z nas musi być szczery sam przed samym sobą i wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Napisałam w tytule : Bądźmy odpowiedzialni!- tylko co to znaczy? Co znaczy dla każdego z nas z osobna.

Mam nadzieje,  że Ty właśnie sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie. Co to znaczy być odpowiedzialnym za swoje życie? Jestem pewna, że dla każdego oznacza to słowo coś innego.

Być odpowiedzialnym za swoje życie, to dla mnie przede wszystkim uświadomienie sobie, że wszystko dosłownie wszystko,  co mi się w życiu przydarza przytrafiło mi się na moje własne życzenie. Podświadomie ściągnęliśmy takie doświadczenia do naszego życia. Rozejrzyj się wokół siebie i zadaj sobie pytanie, podoba mi się moje życie? Jeśli jest szczęśliwe i pełne radości to ok. Jeśli nie, to powód abyś wziął odpowiedzialność za swoje życie i zaczął nad sobą pracować. Oczywiście,  że dużo prościej jest powiedzieć nam,  że to nie nasza wina. Łatwo zwalić winę na choroby genetyczne, wychowanie naszych rodziców, środowisko , nauczycieli, brak możliwości podjęcia pracy, nasz rząd który nic nie robi, brak perspektyw itd. itd.

Lubimy narzekać i zwalać winę na wszystkich wkoło. Jeśli należysz do tych osób to czas byś uświadomił sobie,  że tak naprawdę winisz za wszystko siebie, czas popracować nad sobą I pozbyć się tego przytłaczającego ciążącego na tobie poczucia winny. Poczucie winy to tylko emocja którą wywołuje jakaś konkretna myśl, przekonanie, a myśli zawsze można zmienić.

Czas wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Powtarzam,  wszystko co się w Twoim życiu przydarza sam zaprosiłeś do swojego życia. I tylko ty sam możesz zacząć to zmieniać.

Gdy zmienimy myślenie i programy w swojej głowie to świat wokół nas też się do tego dostosuje. Najpierw musimy zacząć być odpowiedzialni.

Często chory na raka mówi : nie mogę pracować bo nie mam siły, lekarz zalecił mi coś innego,  to wystarczy. Tylko to nie lekarz zaprosił tą chorobę do twojego życia i nie on ma moc wyproszenia jej z twojego organizmu. Tylko każdy z nas ma taką moc , tylko nie chcemy z niej korzystać, bo nie chcemy wziąć tej odpowiedzialności za siebie za swoje życie. Poczucie winy jest przytłaczające,  jest to ciężar którego nie jesteśmy wstanie udźwignąć.

To jak z alkoholikiem,  nie może zacząć się leczyć dopóki nie będzie szczery sam przed sobą i nie uświadomi sobie ; Boże to prawda jestem alkoholikiem, to moja wina, sam się doprowadziłem do tego stanu. Puki sam sobie tego nie uświadomi nie ma mowy by wyszedł z nałogu. Połowa sukcesu to uświadomienie sobie problemu. Tak samo jest z każdym z nas. Najpierw musimy sobie uświadomi,  że to my jesteśmy odpowiedzialni za wszystko co nam się w życiu i w naszym organizmie przydarzyło.

Tak to twoja wina. Powtarzam  –   tak to twoja wina. Uświadomiłeś w końcu to sobie.

To dobrze, może cię to trochę przeraża, wydaje ci się,  że to Cię przerasta . Teraz dobra wiadomość – jeśli to Twoja wina to tylko Ty masz moc by to w swoim życiu zmienić. Dopóki nie weźmiesz za swoje życie odpowiedzialności brama do wyzdrowienia jest zamknięta. Nie ważne czy masz przepuklinę, raka, czy zapalenie płuc , droga do wyzdrowienia jest taka sama. Najpierw trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje życie i uświadomić sobie – tak to moja wina podświadomie ściągnąłem wszytko to do swojego życia. Zacząć zadawać sobie pytanie dlaczego to mnie spotkało? Co mi organizm przez to chce powiedzie? Co czuję? Co czuję w tej chwili? Jakie emocje prze zemnie przemawiają. Każdy z nas coś czuje.  Emocje to klucz do wyzdrowienia. Nikt nie może sprawić byśmy coś poczuli, dlatego każdy z nas prace musi wykonać sam.

Mama przerabia teraz program z dzieciństwa, bo chce się dowiedzieć dlaczego jej organizm doprowadził  do zagrożenia życia jakim były przepukliny powstałe w jej brzuchu. Pierwszą rzeczą jaką zrobiła to wzięła odpowiedzialność za to co robiła. Uświadomiła sobie –  ja doprowadziłam sama siebie do tego stanu, podświadomie oczywiście. Nie wpadła w pułapkę typu;  to przez dźwiganie, złą dietę, operacje na wyrostku, lekarzy bo przez nich mam zrosty itd. Nie, Ona wzięła odpowiedzialność za swój stan. Powiedziała sobie : no dobra to moja wina , doprowadziłam siebie do tego stanu, teraz spróbuje się dowiedzieć dlaczego i to zmienić, bo przecież nie chcę aby ta sytuacja się powtórzyła. Teraz przerabiając emocje z dzieciństwa chce się dowiedzieć dlaczego? Dlaczego mój organizm wytworzył te przepukliny, co mi przez to chciał powiedzieć? Co moja podświadomość chce mi powiedzieć?

Mamo jestem z ciebie bardzo dumna. Trzymam kciuki i mam nadzieje,  że wytrwasz w pracy nad sobą do końca, czuję,  że jesteś już blisko celu. Tak trzymaj. Jesteś dla mnie inspiracją. Dziękuję Ci za to.

Każda nasza choroba jest wołaniem o pomoc naszego organizmu, byśmy się opamiętali i zawrócili z błędnego myślenia , powinnam raczej napisać odczuwania emocji. I weszli na drogę radości miłości i szczęścia. Na drogę zdrowia. Jest to praca bardzo trudna, ale możliwa. Tylko ona może sobie pomóc, bo tylko ona wie co czuła w danym momencie i co czuje teraz. Nagrodą  jaką każdy z nas znajdzie na końcu tej drogi – jest naprawdę warta zachodu. Więc weźmy odpowiedzialność za swoje życie i do roboty! Zachęcam z zapoznaniem się z zakładką : leczenie raka radykalnym wybaczaniem (Tam jest opisane jak zacząć prace nad sobą stosując Terapie Radykalne Wybaczanie w skrócie TRW) .

Córka Ireny Aga

8 myśli nt. „Bądźmy odpowiedzialni!

  1. Lucy Sieler

    Hiya, I’m really glad I’ve found this info. Nowadays bloggers publish only about gossips and web and this is actually irritating. A good site with exciting content, that’s what I need. Thank you for keeping this site, I will be visiting it. Do you do newsletters? Cant find it.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *