Stres na talerzu

   

 

Najzdrowsza dieta, to żywność spożywana bez stresu, w radości i spokoju.

Każdy lęk jest dobrą odżywką na raka, w tym również lęk przed niezdrową żywnością.

Ostatnio rak sporo żywi się lękiem publikowanych zdrowych diet.  Niestety, zdrowe to znaczy kosztowne. By nadążyć za zdrowymi dietami trzeba mieć sporo pieniędzy i czasu, może właśnie dlatego diety są modne?  Może udowadniamy sobie i światu, że stać nas na dietę?

Mam nadzieję, że coraz więcej osób poszukuje dla siebie odpowiedniej żywności dla dobra swojego zdrowia, bo wzrosła nasza świadomość i nie chcemy zatruwać swojego organizmu. Tak czy inaczej pieniądze są wyznacznikiem naszej diety, bo każda dieta jest dość kosztowna i niestety nie na każdą kieszeń.

Najzdrowsza dieta, to żywność spożywana bez stresu, w radości i spokoju.

Finansiści nabijają sobie kasę, bo świat oszalał na punkcie diet, cudownych, uzdrawiających, wyszczuplających i trujących nasz organizm. W różnych publikacjach podają różne naukowe sprzeczne z sobą uzasadnienia, biznes kwitnie, finansiści zacierają ręce, a epidemia raka rozwija się w zastraszającym tempie.

Zapomina się, że największą pożywką raka jest lęk, również i ten na talerzu.  Uważam, że rak bardziej boi się nie tego co na talerzu, tylko z jakim przekonaniem i jak spożywamy znajdujące się na nim pożywienie. 

Tak zwana zdrowa dieta jest mało dostępna i szaleńczo droga. Z powodu braku pieniędzy i czasu spożywamy dostępny dla nas posiłek często z lękiem – O rany! Jak Ty niezdrowo jesz!  O jej!  Jak ja niezdrowo się odżywiam! Trudno, nic zdrowszego nie mogłam kupić, muszę jeść to co mam!  Na talerzu praktycznie zostały nam tylko lęki!   Czyli najlepsza pożywka dla raka.

Stare mądre przysłowia mówią, że zdrowiej jest zjeść suchy chleb w spokoju i z uśmiechem, niż grubo posmarowany, ale z   lękiem, lub ze łzami w oczach.

Na pewno nie mogą stosować zdrowej diety ci którzy mają duży lęk przed stratą pieniędzy. Jeśli nawet w tej huśtawce emocjonalnej przeważy zdrowa żywność, to w konsekwencji zdrowa dieta więcej przyniesie nam szkody niż pożytku. Coraz częściej zadajemy sobie pytanie co jest zdrową żywnością?  Jakiej diecie zaufać?  Kto nas bardziej truje, producenci żywności czy hurtownicy podczas magazynowania? Wydaje nam się, że jak czytamy etykiety, to sobie już chyba możemy zaufać? Bo komu jak nie sobie? Czyżby? 

Może najbardziej oszukujemy się sami?

Takim oszukiwaniem siebie może okazać się nasza nowa zdrowa dieta.

Otworzenie się przed sobą może zaowocować odkryciem, jakie mamy zablokowane emocje i na przykład odkryciem, że może nasza zdrowa dieta nie jest taka zdrowa tylko kosztowna?

Może to być nam bardzo pomocne, jeśli chcemy być zdrowi i zwiększyć swoje zasoby finansowe. Emocjonalne blokady często w pierwszej kolejności osłabiają naszą kondycję finansową. Zdrowie i tak stracimy na zasadzie reakcji łańcuszkowej.  Powszechnie wiadomo jest, jak wywołany stres z powodu braku środków finansowych powoduje spustoszenie w naszym zdrowiu. Wszystkie akcje charytatywne nie rozwiązują problemu braku środków na leczenie.

Jeśli czegoś nie chcemy zauważyć, to nie znaczy, że tego nie ma. To tylko jest dowodem, że oszukujemy siebie i że wobec siebie nie jesteśmy w porządku. Wszystkie choróbska na takie podejście do siebie tylko czekają.

Emocje blokujące nasze zdrowie są mocno związane z pieniędzmi i odwrotnie. Poznałam kiedyś człowieka bardzo zamożnego, należał do jednych z najbogatszych ludzi w Europie i przyznał się w tajemnicy, że miał   nieuzasadniony duży lęk przed stratą pieniędzy. Początkowo ten lęk był motorem do powiększania coraz większych środków finansowych, aż w końcu odbiło się to na jego zdrowiu.  Rak kręgosłupa powiedział mu stop!!!

Bruce Lipton, profesor szkoły medycznej na Uniwersytecie Wisconsin i uczony prowadzący prace badawcze w swoich książkach pisał – „Kiedy rozpoznamy, jak te pozytywne i negatywne przekonania kontrolują naszą biologię, możemy wykorzystać tę wiedzę do stworzenia życia wypełnionego zdrowiem i szczęściem

Naprawdę warto się zatrzymać, podumać, czy na pewno jesteśmy wobec siebie w porządku, bo odkrycie jakiegoś lęku może zahamować proces niszczenia naszego życia.  Nic nie musi się wydarzyć, jeśli nie damy temu przyzwolenia, wszystko jest w nas, a nie koniecznie na talerzu.

Irena

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *