Dlaczego ja? Siła modlitwy.

Dlaczego ja? Siła medytacji i modlitwy.

Fragment wpisu z zakÅ‚adki : Poradnik dla rodziny – rak oczami córki.

Pytanie, który zadaje sobie każdy chory i jego rodzina. Dlaczego ja? Dlaczego właśnie moją rodzinę to spotyka? Piszemy tu dużo o medytacji,  kodzie uzdrawiania. Chcę podzielić się tu z wami refleksją dotyczącą choroby. Pracując nad sobą, stosując Kod uzdrawiania, dochodzę do takiego punktu, że wyobrażam sobie, że rozmawiam z Panem Jezusem. Mogę mu wtedy zadać pytania, co mnie boli  i nurtuje i otrzymuję odpowiedzi tak mądre, że niekiedy mnie samą zaskakują. Postanowiłam się z wami podzielić jednym z takich przeżyć dotyczących modlitwy. Moja rozmowa z Panem Jezusem w trakcie medytacji:

Ja pełna goryczy i żalu zadaję pytanie: Dlaczego muszę przez to przechodzić, dlaczego moja mama na raka cierpi, dlaczego nie wysłuchasz moich próśb i po prostu nie sprawisz, że będzie zdrowa?

Odpowiedź Pana Jezusa: To nie Bóg sprawia, że cierpisz i chorujesz. Każdą chorobę każdy z was sam zaprosił do swego życia. Bóg każdemu człowiekowi dał wolną wolę i czas by mógł z niej skorzystać. Każdy ma prawo do własnych błędów jak dziecko i każdy, kto zauważy, że zbłądzi ma prawo prosić o pomoc. Nie pytaj mnie, dlaczego ty, zapytaj o to siebie. Dlaczego zeszłaś z drogi miłości i zaczęłaś błądzić, za co tak nienawidzisz swojego ciała? Powinnaś  kochać każdą jego komórkę. Kiedy ostatnio powiedziałaś swojemu organizmowi, że go kochasz, każdej komórce z osobna? Kiedy twoja mama powiedziała ostatnio, że kocha swoje płuca? Kiedy ostatnio dziękowała im, że może swobodnie lekko oddychać? Czy dbasz o swój organizm jak o świątynie, o każdą komórkę jego ciała jak coś wspaniałego? Twoje ciało to twoja świątynia. Czy spożywając posiłek błogosławisz go i prosisz by odżywił każdą komórkę twojego ciała? Pamiętaj za każdym razem, gdy jesz w biegu, łykając szybko byle co, zaśmiecasz swoją świątynie, gdy palisz papierosa mówisz swoim płucom nienawidzę was, nie chcę was oglądać i je trujesz, zadymiasz, czy równoważysz te czyny, chociaż miłością i wdzięcznością za to, że są?  Swoim postepowaniem, ściągasz chorobę na swój organizm, swoją świątynie – a potem mnie pytasz, dlaczego ja. Sobie zadaj to pytanie,  tylko bądź szczera wobec siebie. Jak traktowałaś siebie, swój organizm? Prosisz mnie o zdrowie dla mamy, ja jej tego zdrowia nie zabrałem, więc jak mam jej dać. Jeśli sama sprowadziła na siebie chorobę swoją własną wolą, to tylko ona sama może się uleczyć. Błądzisz i idziesz złą drogą, ja jestem światłem i jestem miłością, mogę pokazać ci właściwy kierunek, ale tylko od twojej dobrej woli będzie zależało czy pójdziesz za mną. Najczęściej mówisz chcę, i dalej błądzisz i nie idziesz za mną. Zastanów się, o co i kogo prosisz?

Zapytałam, więc: To, o co powinnam prosić?

UsÅ‚yszaÅ‚am odpowiedź: Niech siÄ™ twoja wola dzieje Boże, a nie moja. Przepraszam, że zbÅ‚Ä…dziÅ‚am pokaż mi Å›wiatÅ‚o i pokieruj w stronÄ™ Å›wiatÅ‚a. Naucz mnie kochać siebie , ludzi i otaczajÄ…cy mnie Å›wiat. Wybacz mi, że zbÅ‚Ä…dziÅ‚am, przepraszam, że doprowadziÅ‚am do tego miejsca, co jestem. ProÅ› o siÅ‚Ä™, o wskazanie kierunku i o miÅ‚ość, reszta przyjdzie sama. PamiÄ™taj sÅ‚owa: Wybacz mi, ProszÄ™, Przepraszam, Kocham CiÄ™, DziÄ™kuje , majÄ… wielkÄ… moc. Moc jest w tobie , musisz tylko jÄ… użyć, czÅ‚owiek zostaÅ‚ stworzony na podobieÅ„stwo Boga – nigdy o tym nie zapominaj. Kocham ciÄ™, widzÄ™, jaka jesteÅ› doskonaÅ‚a tylko, że ty tego nie widzisz. Przyjdzie taki czas, że zobaczysz, poczujesz wtedy takÄ… miÅ‚ość do siebie, jakÄ… ja czujÄ™ do ciebie. Moc jest w Tobie. PoproÅ›, a ja CiÄ™ pokierujÄ™,  to takie proste. Nie lÄ™kaj siÄ™,  pamiÄ™taj, że ja zawsze jestem z tobÄ….

Żal i gorycz minęła, poczułam, że Bóg mnie Kocha i jest ze mną. Poczułam się silniejsza i nabrałam pewności, że idziemy z mamą właściwą drogą. Poczułam,  że nie jestem z tym sama , że Bóg jest ze mną.

Piszę o tym, bo często wspominamy na tym blogu o sile modlitwy, a nie chodzi nam po prostu o klepanie: Zdrowaśki i Ojcze Nasz,  tylko o szczerą rozmowę nas samych z Bogiem i samym sobą. Są to sprawy bardzo intymne, ale i bardzo istotne.

Moja rada: Podczas modlitwy zawsze używaj słów Wybacz mi, Proszę, Przepraszam, Kocham Cię, Dziękuję.

Życzę wszystkim głębokich przeżyć w trakcie medytacji i modlitwy.

Córka Ireny – Aga

4 myÅ›li nt. „Dlaczego ja? SiÅ‚a modlitwy.

  1. Li Rauschenberg

    It is the best time to make some plans for the future and it is time to be happy. I have read this post and if I could I desire to suggest you few interesting things or advice. Perhaps you could write next articles referring to this article. I desire to read even more things about it!

    Odpowiedz
    1. Iren Autor wpisu

      DziÄ™kujÄ™ za komentarz i motywacjÄ™ do napisania wpisu w tym temacie. Mam wiele przeżyć zwiÄ…zanych z modlitwÄ… i wiarÄ…, może dlatego, że dzieciÅ„stwo spÄ™dziÅ‚am na plebanii w czasach komunistycznych, kiedy uważano, że koÅ›ciół szerzy „zabobony”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *